Kronika
Jurajski Treking
Drugą częścią jesiennego fakultetu turystycznego był trekking (czyli wędrowanie z plecakiem) po Jurze Północnej w dniach 14 – 16 października. Pierwszego dnia pokonaliśmy piętnastokilometrową trasę z Olsztyna koło Częstochowy, przez Górę Pustelnicę do Złotego Potoku, gdzie w bardzo dobrych warunkach agroturystycznych zjedliśmy pyszny obiad i spędziliśmy noc. Drugi dzień był najcięższy. Start zaraz po śniadaniu, pierwsze kilometry młodzież pokonywała w ciszy zbierając siły na resztę wędrówki. Od Zamku Ostrężnik atmosfera wróciła do normy – były dyskusje, żarty, pytania i odpowiedzi. Pani Kasia prowadziła grupę do Niegowej, gdzie okupowaliśmy wiatę w ‘centrum’ miejscowości nieco się posilając, do zamków w Mirowie i Bobolicach, a także na szczyt ‘Cudu Natury’ – Górę Zborów. Pan Piotr zamykał stawkę mając dużo czasu na rozmowy, ale i na przemyślenia i kontemplacje. O 18.00 dotarliśmy do Podlesic, gdzie czekał obiad i nocleg.20 kilometrów pokonane w 8,5 godziny. Uff! Na trzeci dzień zaplanowane było 16 kilometrów, ale kadra podjęła decyzję o skróceniu trasy. Młodzież była zadowolona. Przeszliśmy 7 kilometrów przez Morsko do Żerkowic mijając kolejny ‘Cud Natury’ – ostaniec Okiennik Wielki. Bilans imprezy: pokonane 42 kilometry, trochę bąbli i otarć na stopach, wiele doświadczeń turystycznych, nowe przyjaźnie, kilogramy zjedzonych słodyczy. W drodze do Warszawy snuliśmy już plany na wiosenne wypady rowerowo-trekkingowe… Zapraszamy!